Kochani kciuk mi wysiada powoli.Podzieliłam nawet ubrania na miekkie (z którymi się leciszybko) i twarde (typu jeansy itp.) Jutro jeszcze dam radę, ale termin goni. W czwartek i piątek będę potrzebowała Waszej pomocy w szyciu. Info dokładne jeszcze napiszę jak ustalę z Iwoną czy będę mogła skorzystać z pracowni. Będę Wam bardzo wdzięczna za pomoc. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz